Hej, hej! Wciąż jest adwentowo, nie daję się zwariować przedświątecznej gorączce, jednak uświadomiłam sobie, że to ostatni dzwonek, aby kupić prezenty - przynajmniej te przez internet. W związku z tym postanowiłam pokusić się o subiektywny przewodnik gwiazdkowy. Znajdziecie w nim głównie prezenty dla kobiet, ale wystarczy odrobinę chęci i czasu, aby znaleźć męskie odpowiedniki większości przedstawionych propozycji. Podzieliłam upominki cenowo, a ostatnia grupa...
Pamiętam jak kilkanaście lat temu, będąc dzieckiem siedziałam w domu z mamą. W przedświąteczny czas mama obwieszczała, że trzeba zrobić porządki w oknach. Czasy mamy takie, że stwierdzenie zrobić porządki w oknach nabrało (poza tym starym) także nowego znaczenia. A czas przedświąteczny nadal skłania, aby zadbać bardziej o te części naszego życia, które na co dzień nie są aż tak doglądane. Chcę Was dzisiaj...
Każde nadejście nowego roku jest czasem, który skłania do przemyśleń, postanowień i głębszego wpatrywania się w swoje życie. I oto nadszedł, nowy rok. Ale jak to, w listopadzie? Chodzi oczywiście o nowy rok liturgiczny, który rozpoczął się dzisiejszą I niedzielą Adwentu. Pewnie każdy z Was słyszał dziś w swoim kościele, że warto czegoś się wyrzec, coś postanowić. Może w niektórych z nich nawet...
Patrzę w kalendarz i wprost nie mogę uwierzyć, że jest już połowa miesiąca za nami! A ja wyskakuję z inspiracjami października, ale lepiej późno niż wcale. Kolorowy pejzaż za oknem coraz bardziej zamienia się w szary i ponury (a momentami biały :) ), wieczory coraz dłuższe, a to oznacza, że jesień w pełni. Chyba najmniej lubiana pora roku, mnie jednak cieszy. Pomijając całą...
My, słabi ludzie, trzaskamy drzwiami My ciskamy w siebie słowami Półgłówkami przezywamy się za nic Świat obwiniamy cały że się cholernie tak czujemy sami Mam 23 lata i 8 miesięcy i czasem mi się wydaje, że wiem wszystko najlepiej i mam prawo mówić i robić co chcę. Nie licząc się z tym, co czują inni. Nie trudno się domyśleć, że kończy się to...
To co dobre szybko mija, tak więc i wakacje upłynęły mi bardzo szybko! Ostatni miesiąc moich studenckich wakacji - dosłownie ostatni, bo kolejne wakacje przeżywać będę (jeśli plan się powiedzie) już jako Pani Magister, a nie studentka - to miesiąc odwiedzin, różnych osób, z którymi przez rok akademicki jest mało okazji, aby się spotkać oraz przygotowywania do przeprowadzki do Lublina. Teraz już jestem...
Pamiętam z dzieciństwa takie sytuacje, kiedy grupką dzieciaków bawiliśmy się na podwórku. Gdy coś nabroiliśmy nie chcieliśmy nikomu o tym powiedzieć. Chowaliśmy się i uciekaliśmy, aby przez jak najdłuższy czas nie wyszły na jaw nasze przewinienia. Baliśmy się przyznać, że coś nam nie wyszło, albo wyszło trochę inaczej niż zakładaliśmy (np. piłka zamiast w ścianę trafiła w okno). Adam i Ewa kiedy zgrzeszyli...
Czy tylko mi miesiące mijają tak szybko? Sierpień okazał się być jeszcze "krótszym" miesiącem niż lipiec. Sporo się działo i sporo się wciąż dzieje. Zdecydowanie bardziej niż na zewnątrz, wewnątrz - we mnie. To miesiąc tęsknoty, niepowodzeń, złości, samotności. Bardzo w tym całym trudnym czasie pomógł mi się zrelaksować rewelacyjny duet księżowski ks.Pawlukiewicz&ks.Kowalski Czarny humor czyli o Kościele na wesoło. Polecam! :) Jakoś...
Przypadkowo dowiedziałam się, że 31 sierpnia obchodzony jest Dzień Bloga. A to wspaniała okazja do tego, aby zatrzymać się chwilę nad tym - po co to całe moje BożeFreestyl'owe zamieszanie. Blogów w swoim życiu miałam kilka. A przed blogami - jeszcze więcej pamiętników i dzienników. Pamiętniki były sekretnymi zapiskami, ukrywanymi przed domownikami. Kiedy na stałe Internet zagościł w moim domu rodzinnym zaczęłam pisać...
Taka notatka musi pojawić się na każdym blogu lifestylowym. Standardowa, może trochę już przereklamowana, a jednocześnie mam nadzieję - ciekawa. Dziś jest wspomnienie mojej patronki św. Moniki, więc uznałam, że to dobra okazja, aby trochę się podzielić sobą, właśnie w takiej formie. . A zatem - zaczynamy! Mam na imię Monika, ponieważ w latach '89-'91 w telewizji...
Kolejny letni miesiąc skończył się już ponad tydzień temu. Obfitował on w bardzo dużo odpoczynku i kilka krótkich wyjazdów, a przez to błogie lenistwo #przeglądlipcowy się nieco opóźnił. Ale już jest! Semilac - marka tak znana i popularna, że nie trzeba jej przedstawiać. Jest to marka szczególnie znana z racji manicure hybrydowowego. W lipcu zainwestowałam w zestaw startowy tej właśnie marki. Zapytacie: dlaczego?...
Minął tydzień od zakończenia Światowych Dni Młodzieży w Krakowie; od spotkania Papieża Franciszka z młodymi ludźmi z całego świata na polskiej ziemi. Mija tydzień od mojego spotkania z Ojcem Świętym. Czas najwyższy na krótkie podsumowanie. Moje mini uczestnictwo w Światowych Dniach Młodzieży Zaczęło się dopiero w piątek, a zakończyło w niedzielę, stąd określenie: mini. O moim żalu, że zaplanowałam mój wyjazd tak późno...
Całą Polskę opanowały tłumy młodych pielgrzymów. W poniedziałek podróżując do Warszawy w pociągu dało się słyszeć głosy zagranicznej młodzieży próbującej wypowiedzieć słowo MIŁOŚĆ - uwierzcie, to było urocze :) Trochę zaczynam żałować, że nie jadę wcześniej, trochę też żałuję, że nie jestem zaangażowana w to wielkie wydarzenie bardziej. Możliwości przecież były. Zgodnie jednak z powiedzeniem - człowiek uczy się na błędach - jadę...
Kolejny miesiąc minął w mgnieniu oka. Nie zdążyłam się nacieszyć czerwcem a się już skończył. Sesja dała mi nieco w kość, ale już cieszę się studenckimi wakacjami! Z racji, że czasu było mało na przyjemności w tym miesiącu, to wpis będzie krótki. Mam jednak nadzieję, że interesujący. Zapraszam! mataja - tradycyjnie zaczynam od bloga. Blog o tematyce rodzicielstwa (włączając ciążę) okiem fachowców; specjalistów w...
Zgodnie z zamysłem, przyszedł czas na przegląd miesiąca. Maj nie był zbyt aktywnym miesiącem, zaczęły się egzaminy i tak będzie też w czerwcu. Na dobry początek będzie blog. DOMiOWO - Blog, który jest po prostu mistrzostwem świata. Cudowny klimat wpisów. Autorka jest 100procentową kobietą, co wyraża w swoich pełnych wrażliwości notatkach. Trudno nawet jakoś to ogarnąć słowami, po prostu polecam czytać, czytać i jeszcze raz...
Rok 2016 to dla mnie rok częstych odwiedzin Krakowa.Lubię tam wracać z różnych powodów. I nawet te cztery godziny jazdy pociągiem w jedną stronę nie są w stanie zmienić mojego pozytywnego nastawienia do tego miasta. Głównym powodem moich podróży do Krakowa w tym roku jest towarzyszenie P. w próbach chóru ŚDM. A właściwie to wygląda tak, że on się próbuje, a ja się...